Smosarska

Mamy Tłusty Czwartek, więc przyszedł czas na tłuste słodkości: faworki, pączki, donuty…W tym roku stwierdziłam, że zamiast tradycyjnego pączka przygotuję dla swojej rodzinki zdrowszą wersję tych słodkości. Proponuję Wam pączki z mąki orkiszowej, słodzone ksylitolem i bez smażenia. Pączki są delikatne, słodkie i  proste w przygotowaniu.  Naprawdę ciężko się im oprzeć 🙂 Jest to świetna propozycja dla osób, które źle znoszą zjedzenie tradycyjnego, smażonego pączka. Jeśli wolicie wersję bezglutenową, wystarczy zamienić mąkę orkiszową na kasztanową, owsianą bezglutenową lub gryczaną.

Wartość odżywcza 1 pieczonego pączka:

Energia: 139,5 kcal; białko 4 g; tłuszcz 4 g; węglowodany 27,6 g; błonnik 1 g

Wartość odżywcza 1 tradycyjnego pączka:

Energia 291 kcal; białko 5,3 g; tłuszcz 11 g; węglowodany 43,5 g; błonnik 1 g

Składniki (ok. 10 sztuk):

• 230 g mąki orkiszowej białej bio ,
• 1 łyżka cukru trzcinowego,
• ¼ szklanki ksylitolu (można dodać więcej słodzidła),
• 1 jajko,
• ¼ szklanki  masła klarowanego,
• 6 łyżek ciepłego mleka (u mnie ryżowe),
• 40 g świeżych drożdży,
• Konfitura do nadzienia (u mnie malinowa).

Przygotowanie:

Masło dokładnie rozcieramy z mąką. Drożdże, cukier  i ksylitol rozpuszczamy w mleku roślinnym (mona użyć krowiego) i wlewamy do mąki. Wbijamy jajko , wyrabiamy  całość na gładkie i elastyczne ciasto. Przykrywamy i odstawiamy do podwojenia objętości. Następnie odrywamy ciasto po kawałeczku i za pomocą szklanki formujemy okrągły placek. Na środek wykładamy porcję nadzienia. Wszystkie boki sklejamy razem tworząc zgrabną kulkę. Pączki układamy złączeniem do dołu na wyłożonej blaszce. Przykrywamy i odstawiamy na około 30 minut. Pieczemy w 180 stopni C (bez termoobiegu) przez około 10. Ostudzone pączki można oprószyć pudrem przygotowanym ze zmielonego ksylitolu.

Smacznego!